Walcz o swoje dane osobowe – niech RODO spełni swoje zadanie

Chociaż unijne rozporządzenie RODO zostało wprowadzone w życie jakiś czas temu i pojawiały się na jego temat różne opinie, wiadomości i poradniki, to w dalszym ciągu nie wszyscy są świadomi tego, jakie posiadają obecnie prawa i obowiązki. Większość mediów skupiła się na tym, by wytłumaczyć konieczne zmiany przedsiębiorcom, którzy mogą podlegać kontroli i zaniedbania będą nieść za sobą konsekwencje prawne oraz finansowe.
Jak więc wygląda RODO ze strony konsumentów? Spieszymy z szybkim wytłumaczeniem, by każdy wiedział, jak może chronić swoje dane osobowe przed niechcianym spamem.
Dane osobowe i możliwości zniknięcia z bazy
Delikatne dane osobowe (w tym nawet imię i nazwisko), są dobrem wartościowym, dlatego muszą być stale monitorowane, a każdy powinien posiadać możliwość decydowania o losach informacji na swój temat. Oczywiście zamawiając produkt ze sklepu, należy wyrazić zgodę na przetwarzanie danych w celach finalizacji zlecenia lub zamówienia, lecz konsumenci muszą zostać poinformowani, że w razie wyrażenia chęci usunięcia ich danych, firma zobowiązuje się wymazać wszystkie wzmianki – co często wiąże się z usunięciem konta i historii zamówień.
Czy są sytuacje, w których przedsiębiorca nie musi pozbywać się danych klienta? Świetnym przykładem jest sytuacja, w której kontrahent zamawia usługę (np. copywriting, grafikę lub projektowanie) i nie opłaca faktury, mimo otrzymania wszystkich materiałów zgodnie z ustaleniami oraz terminem. Jego prośba na temat usunięcia przetwarzanych danych nie może zostać spełniona, ponieważ transakcja w dalszym ciągu nie została zakończona.