Posiadanie niewielkiej ilości narkotyków – ratunek dla konsumentów i bat na dilerów
Chociaż prawo dotyczące niewielkiej ilości narkotyków jest dla wielu konsumentów bardzo kontrowersyjne, to w dalszym ciągu sprawdza się w sposób doskonały. Art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii stanowi bowiem, że: „Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Czy jest jakaś szansa, by uniknąć kary? Oczywiście, że tak. Należy jednak wiedzieć, na czym polega przepis, z którego prokuratura chętnie korzysta.
Układ między posiadaczem i prokuratorem
W art. 62a Ustawy zostało wskazane, iż jeśli przedmiotem przestępstwa są środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej oraz przeznaczone na własny użytek sprawcy istnieje możliwość umorzenia dochodzenia, lub śledztwa przed formalnym wszczęciem śledztwa, lub dochodzenia.
Prokurator podczas rozmowy z osobą, przy której zostały znalezione niewielkie ilości narkotyków, chętnie informuje o możliwości umorzenia sprawy. Warunkiem może być m.in. wskazanie dilera, od którego zostały kupione nielegalne substancje.
Jest to opłacalna “transakcja”, lecz czy na pewno uczciwa? Z jednej strony tak, lecz osoby korzystające z usług dilerów narkotyków mogą czuć się niemal bezkarne. Trzeba przyznać, że art. 62a. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani został stworzony z myślą o schwytaniu największej liczby dilerów. Statystyki wskazują, że działa on doskonale.
Radzimy jednak nie korzystać z nielegalnych używek kupionych od handlarzy – nie tylko ze względu na konsekwencje prawne.